Szukaj na tym blogu

wtorek, 19 lipca 2016

SZMATEX ZAKAŹNY…



W Toruniu szerzy się epidemia = szmatex zakaźny. Mamy już przypadek duo-szmatexu – na budynkach instytucji kultury, o zgrozo… (Baj Pomorski). Do teatralnej full-szmato-ku…ltury dołączyła ogromna, kolorowa płachta spowijająca gmach w głębi. Cudnie falująca (taki efekt artystyczny  Trzeba przyznać, że robi piorunujące wrażenie, a do tego z zestawieniu z pierwszoplanową bryłą budynku-szafy, który ma być chlubą miastaSzmato-gratulacje!

Szerzy się też przewlekły dur budo-foliowy, nie leczony od lat. Media piszą, ludzie psioczą, wciąż to samo, wciąż to samo. Podobno władze miasta JUŻ planują coś z tym zrobić. Grunt to refleks!

Jakiś czas temu przyszła mi do głowy taka oto refleksja:
sztandarowe hasło GOTYK NA DOTYK
było prorocze =

= zabytki TYLKO na dotyk,
bo zza bud zafoliowanych ich nie widać...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O mnie

Moje zdjęcie
TORUNIARNIA i TORUNIARKA – jak firma i jej przedstawicielka. Tak właśnie ma być. Toruń to moja „firma”, na rzecz której pracuję od lat. Ten drugi neologizm – co do genezy analogicznie jak szafiarka. Toruniarką jestem od dawna. A zacięcie edukacyjne i przymus działania na rzecz dobra wspólnego należą do katalogu moich (licznych) wad. Jestem historykiem sztuki, zabytkoznawcą, regionalistką, muzealniczką (raczej byłam; zwolniona po ponad 26 latach pracy w Muzeum Okręgowym, zob. http://forum.pomorska.pl/mobbing-w-torunskim-muzeum-dyrektor-to-nas-nie-dotyczy-t92558/). Pracuję społecznie w Stowarzyszeniu Historyków Sztuki. Będzie o: kulturze i sztuce Torunia, o zabytkach, rzemiośle artystycznym i wątkach obocznych. Także o mojej dzielnicy – Podgórzu. Rzeczy nowe, stare, wnioski, refleksje i pytania. Oby ciekawe... /TORUNIARKA – Katarzyna Kluczwajd/ https://www.facebook.com/katarzyna.kluczwajd Blog nie mógłby zaistnieć bez prac Andrzeja R. SKOWROŃSKIEGO – najlepszego fotografa dokumentalisty sztuki toruńskiej i w Toruniu. Andrzej ma zdjęcie każdego miejscowego zabytku i ciekawego miejsca, a jego ogromny album jest zawsze otwarty dla badaczy, tak jak On – dla przyjaciół.